Ta strona używa cookies do celów analitycznych.

05/01/2024

Zakaz konkurencji przy współpracy B2B.

Nowe technologie i innowacyjne usługi wymagają zastosowania szerokiego wachlarza środków ochrony przed nieuczciwą konkurencją. Jednym z nich są umowy o zakazie konkurencji zawierane z pracownikiem lub współpracownikiem obok umowy o pracę lub umowy B2B.

O ile w przypadku stosunku pracy, przepisy Kodeksu pracy i ugruntowane stanowiska sądów jasno określają ramy umowy zakazu konkurencji, o tyle w przypadku umów B2B mamy do czynienia z zasadą swobody umów wynikającą z art. 353(1) Kodeksu cywilnego, która pozwala stronom tego stosunku na dużo większą elastyczność.

Mimo wszystko, by skonstruować skuteczną i ważną umowę zakazu konkurencji należy pamiętać o następujących zasadach.

 

I. Zakaz konkurencji w trakcie trwania umowy B2B.

Zawierając umowę zakazu konkurencji, należy zadbać o jej wyważenie. Możliwość swobodnego kształtowania takiej umowy może bowiem skłaniać do konstruowania postanowień obciążających wyłącznie drugą stronę i to w sposób znacznie bardziej uciążliwy, niż to wymaga dana sytuacja.

Należy pamiętać, że zasada swobody umów wynika z Kodeksu cywilnego, który stanowi, że strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

Warto zatem wpierw  zidentyfikować i zdefiniować co uważamy za działalność konkurencyjną. Zakaz taki może przede wszystkim dotyczyć jedynie działalności, którą przedsiębiorca sam prowadzi.

Wobec tego w umowie zakazu konkurencji należy określić konkretnie obszar, w którym nasz współpracownik nie może świadczyć działalności konkurencyjnej. Przez obszar rozumie się przede wszystkim zbiór świadczonych przez nas usług, wytwarzanych produktów lub podejmowanych czynności, a także rynek (terytorium), na którym działamy.

Często spotyka się także określenie działalności konkurencyjnej poprzez wskazanie nazw konkretnych podmiotów, które uważamy za konkurencyjne, bądź wskazanie kodów PKD pokrywających się z naszą działalnością.

W takich wypadkach należy jednak zachować ostrożność, bowiem w pierwszym przypadku sytuacja rynkowa bywa dynamiczna i z dnia na dzień może pojawić nam się konkurent, którego w umowie nie wskazaliśmy. Niejednokrotnie pomocne bywa wprowadzenie  nie tylko listy podmiotów konkurencyjnych oraz możliwość ich aktualizacji.

W drugim zaś przypadku może okazać się, że wskazanie kodów PKD nie będzie skutecznie identyfikować podmiotów konkurencyjnych, bowiem w rzeczywistości mogą prowadzić one działalność odmienną niż ta określona w rejestrze za pomocą kodów PKD.

 

II.  Zakaz konkurencji po ustaniu umowy B2B

Umowę zakazu konkurencji zawiera się przeważnie na czas trwania umowy B2B, jednak nie ma przeszkód, by rozszerzyć ten zakaz również na czas po ustaniu współpracy. Strony mogą postanowić, że współpracownik nie podejmie działalności konkurencyjnej w takim samym lub innym zakresie przez pewien okres po rozwiązaniu umowy B2B.

Przepisy nie precyzją ani minimalnej, ani maksymalnej długości tego zakazu, więc może on obowiązywać przez kilka miesięcy lub kilka lat, jednak i w tym wypadku należy pamiętać, że ta swoboda kształtowania umowy nie może być sprzeczna z naturą stosunku i zasadami współżycia społecznego.

Podobna dowolność dotyczy wynagrodzenia za okres trwania zakazu konkurencji po ustaniu współpracy. W przypadku umowy o pracę pracodawca jest zobowiązywany do zapłaty pracownikowi odszkodowania za powstrzymanie się od działalności konkurencyjnej w kwocie nie niższej, niż 25% wynagrodzenia otrzymanego przez pracownika przed ustaniem stosunku pracy przez okres odpowiadający okresowi obowiązywania zakazu konkurencji.

W przypadku umowy B2B taka zasada nie ma zastosowania, bowiem strony mogą ustalić, że współpracownikowi w ogóle nie przysługuje wynagrodzenie za powstrzymanie się od działalności konkurencyjnej, bądź wynagrodzenie to ma wysokość symboliczną.

I tym razem należy jednak pamiętać, że zakaz konkurencji musi mieścić się w granicach zasad współżycia społecznego. Nieważna będzie umowa ustanawiająca tak szeroki zakaz, że niemal całkowicie uniemożliwi byłemu współpracownikowi prowadzenie działalności gospodarczej przez długi czas, nie przyznając mu jednocześnie z tego tytułu żadnego wynagrodzenia. Z drugiej strony, jeżeli zakaz konkurencji jest tak łagodny, że prawie nieodczuwalny, to nie ma przeszkód, by ustanowić go bez dodatkowego wynagrodzenia.

Co istotne, jeżeli ostatecznie przyjęliśmy odszkodowanie za powstrzymanie się przez drugą stronę od działalności konkurencyjnej, to niewypłacenie przez nas tej kwoty zwalniać będzie drugą stronę z zakazu.

Należy przy tym podkreślić, że umowa nieważna nie będzie wywierała żadnych skutków prawnych od samego jej początku, a zatem pozostaniemy bez ochrony naszych interesów i druga strona będzie mogła swobodnie prowadzić działalność konkurencyjną. Tym samym niejednokrotnie lepszym wyjściem jest rozważenie zawarcia mniej rygorystycznej umowy zakazu konkurencji, która jednak z całą pewnością pozostanie ważna i nie będzie zakwestionowana przez drugą stroną przed sądem.

 

III. Kary umowne.

Umowę zakazu konkurencji warto zabezpieczyć poprzez ustalenie kar umownych za jej naruszenie.

Sposób ustalania wysokości kar umownych jest w zasadzie dowolny. Warto jednak przeanalizować potencjalne przypadki naruszenia umowy i wycenić jaką szkodę majątkową w szerokim zakresie (straty i utracone korzyści) mogą nam wyrządzić.

W przypadku rażąco wygórowanej kary umownej zobowiązany może żądać jej miarkowania i zmniejszenia przez Sąd. Tym samym określenie w umowie niewspółmiernie wysokich kar daje drugiej stronie narzędzia do ich kwestionowania w postępowaniu sądowym, co może wiązać się dla nas ze stratą czasu i pieniędzy na uczestnictwo w takim sporze.

Gdyby jednak okazało się, że kary umowne nie kompensują w całości straty poniesionej w związku z naruszeniem zakazu konkurencji, zawsze możemy zamieścić w umowie zastrzeżenie o możliwości dochodzenia przed sądem na zasadach ogólnych odszkodowania przekraczającego wysokość kary umownej.

Podsumowując, umowa zakazu konkurencji przy współpracy na B2B cechuje się dużą swobodą kształtowania jej zasad. W praktyce nie można jednak mówić o nieograniczonej  dowolności, bowiem doktryna i orzecznictwo wskazuje na wiele sytuacji, gdy taka umowa może zostać uznana finalnie przez sąd za nieważną.            

 

W przypadku pytań dotyczących tego lub innych zagadnień zapraszamy Państwa do kontaktu z Kancelarią pod adresem e-mail: kancelaria@apogado.pl